KRÓTKA HISTORIA POŃCZOCH

Czy wiesz, że popularne w dzisiejszych czasach pończochy to nie współczesny wynalazek? Wiadomo, że już w czasach starożytnej Grecji kobiety nosiły podobne do nich długie skarpety, kiedy musiały zająć się gospodarstwem domowym. Dzisiaj kojarzą nam się ze zmysłową kobiecością, ale jeszcze niedawno były atrybutem typowym dla męskiej garderoby.

W starożytności podobne do pończoch długie skarpety były noszone przez panie, które musiały wykonywać domowe obowiązki, ale za prototyp dzisiejszych pończoch uważa się popularne od XIV wieku męskie rajtuzy. Składały się one z dwóch elementów: długiej skarpety oraz podwiązki, do której ją przyczepiano, aby nie zsuwała się z nogi. Początkowo tego typu skarpety miały przede wszystkim zapewnić panom komfort cieplny, dlatego robiono je z wełny. W XV wieku ta część garderoby weszła także do kanonu damskiego.

 

​Wkrótce zaczęto produkować pończochy nie tylko z różnego rodzaju wełen. W Europie prekursorką mody na pończochy jedwabne była sama królowa Elżbieta, która po raz pierwszy ujrzała je w XVII wieku i, jak podają różne źródła historyczne, od tego czasu zapomniała o pończochach wełnianych. W tamtych czasach pończochy wykonane z jedwabiu były symbolem luksusu i mogli sobie na nie pozwolić tylko najbogatsi.

 

Wiek XX przyniósł prawdziwą rewolucję w branży tekstylnej, oto w Ameryce wynaleziono całkiem nowe włókno syntetyczne – nylon. W 1939 roku oficjalnie zaprezentowano go na targach w Nowym Jorku. Nylon był reklamowany jako włókno nie do zniszczenia. Był miły w dotyku, a zarazem niezwykle wytrzymały, lekki i szybkoschnący. Tkanina ta idealnie nadawała się do produkcji pończoch. Pierwsza para nylonowych pończoch ujrzała światło dzienne w 1940 roku i szybko zawojowała świat mody.

Nylonowe pończochy były niedrogie, więc mogła sobie na nie pozwolić każda kobieta. Wygodnie się je nosiło, ponieważ rewelacyjnie układały się na nodze, a kolejnym ich atutem był zmysłowy szew z tyłu. 

W Polsce odpowiednikiem nylonu stał się stylon. Produkcją stylonowych pończoch zajęły się Zakłady Przemysłu Pończoszniczego „Feniks” z Łodzi. Polki oszalały na punkcie tych pończoch, były one dla nich namiastką zachodniego luksusu.

Dzisiaj pończochy produkowane są z różnego rodzaju włókien syntetycznych – między innymi z lycry, stretchu i poliamidu.